środa, 28 września 2016

Pyszna i zdrowa pasta kanapkowa z avocado i jajka

Dzisiaj bierzemy "na talerz" avocado, owoc cieszący się bardzo dobrą sławą pomimo swojego niepozornego wyglądu i trochę dziwnego smaku i w sumie dużej kaloryczności (jak na owoc), właściwie to czym tu się zachwycać ???? ;) No właśnie, okazuje się, że jest czym, liczne badania dowodzą, że avocado uważane jest za "jedzenie idealne", gdyż zawiera bardzo dużo niezbędnych nam składników odżywczych m.in. zdrowe tłuszcze, potas (w ilości większej niż banany), luteinę, witaminy C, E, A, witaminy z grupy B oraz wpływa korzystnie na serce, oczy, mózg, reguluje ciśnienie i ilość cukru we krwi, wspomaga trawienie i odchudzanie, wpływa korzystnie na ciążę (kwas foliowy), chroni przed nowotworami, działa przeciwzapalnie i uwaga!!! ma właściwości przeciwstarzeniowe i uważane jest za eliksir młodości :) Avocado można przyrządzać na wiele różnych sposobów np. w postaci sosów, dodatku do pieczywa, makaronu, pizzy, tortilli czy sałatek, jak lubicie, ja wam dziś proponuję pastę kanapkową, której głównym składnikiem jest właśnie avocado. Taka pasta to dobra i zdrowa "odskocznia" od tradycyjnej kanapki z szynką, polecam podawać ją do świeżego pieczywa wieloziarnistego np. z TEGO przepisu. Jeszcze jedno, jeśli wasza pasta jest mdła i niesmaczna to prawdopodobnie za mało ją doprawiliście, dodajcie trochę więcej soli albo pieprzu albo soku z cytryny, kombinujcie do czasu aż smak będzie OK. Serdecznie polecam!!!!

Jeśli lubicie domowe smarowidła do pieczywa to być może zainteresuje was też przepis na przepyszną pastę z suszonych pomidorów

zdrowa pasta na kanapki



środa, 21 września 2016

Tarta śliwkowa z orzechową pianką

Za pieczenie tart zabrałam się dopiero niedawno, kiedy to zakupiłam sobie odpowiednie naczynie do zapiekania i zaskoczeniem stwierdziłam, że ten niepozorny bądź co bądź rodzaj wypieku ma całe mnóstwo zalet. Przede wszystkim ciasto  wykonuje się ekspresowo, a w razie czego można je zamrozić (tak na czarną godzinę), taką tartę można podawać i na słodko jako deser i wytrawnie jako obiad lub jako przekąska, kolacja, przystawka wkładając do środka praktycznie każdy rodzaj nadzienia (np. ulubione składniki lub to co SIĘ znalazło podczas czyszczenia lodówki). Dodatkowo takie ciasto ładnie się prezentuje, dobrze przechowuje i jest stosunkowo treściwe w zależności od użytych składników. Ja wam dzisiaj proponuję przepis na jesienną odsłonę tarty czyli ze świeżymi śliwkami, których teraz jest na bazarkach bardzo dużo, z orzechową pianką i na kruchym cieście. Polecam wam takie połączenie składników bo tarta wychodzi na prawdę pyszna, przepis poskładałam z kilku innych znalezionych w moim zeszycie z wypiekami. Serdecznie polecam!!!

 Lubisz wypieki ze śliwkami? Być może zainteresuje cię także przepis na warstwowe ciasto ze śliwką lub ciasto ze śliwkami na budyniowej piance

kruche z bezą i śliwkami


niedziela, 18 września 2016

Budyń jaglany z polewą malinową

Kaszą jaglaną zachwyciłam się już jakiś czas temu i od tego czasu regularnie ją przyrządzam dla siebie i dla mojej rodziny, podaję ją nie tylko jako zamiennik ziemniaków do obiadu ale też w postaci pysznych kotlecików, gołąbków, pasztetów, ciast a nawet pralinek albo w postaci budyniu jaglanego, na który przepis znajdziecie poniżej. Taki budyń nie tylko wspaniale smakuje ale też ma właściwości zdrowotne, sama kasza jest bogata w białko, żelazo, miedź, wapń, fosfor oraz witaminy z grupy B, a jeszcze jest miód i owoce sezonowe, które są bardzo zdrowe i także zawierają całe bogactwo witamin. Jeśli zastąpicie mleko wodą to taki deser możecie podać nawet niemowlaczkom, a i starsze dzieci na pewno będą zachwycone, mój syn uwielbia dlatego przyrządzam mu taki budyń często, wymieniam tylko owoce na jabłka, banany, śliwki, mango... Serdecznie polecam!!!

budyń z kaszy jaglanej





wtorek, 13 września 2016

Rafaello a'la zebra ( ciasto bez pieczenia)

Ciasto rafaello występuje w bardzo wielu odmianach i wersjach, jedną z ciekawszych według mnie jest rafaello a'la zebra na ciemnych herbatnikach z dużą ilością kokosu i odrobiną ajerkoniaku. Ciasto ma same zalety, robi się je szybko, nie wymaga pieczenia, jest delikatne w smaku, nie za słodkie, z lekkim posmaczkiem alkoholu i bardzo efektownie wygląda. Nie powstydzicie się go postawić na stole nawet na bardziej wzniosłych uroczystościach takich jak wesele, komunia, chrzciny, ale nie tylko, doskonale sprawdzi się też na pogaduchy przy kawie z przyjaciółkami. Takie domowe rafaello smakuje o niebo lepiej niż popularna pralinka a przy tym pozbawione jest różnych dodatków spulchniających i zawiera mniej cukru. Sami spróbujcie, serdecznie polecam!!! Przepis znalazłam w internecie o TUTAJ

Jeśli lubicie ciasta z kokosem to być może zainteresuje was też przepis na ciasto bounty lub ciasto Stefania z jeżynami bez pieczenia


rafaello z ajerkoniakiem


piątek, 9 września 2016

Kotlety ryżowe z tuńczykiem (bezglutenowe)

Czasy kiedy kotlety kojarzyły nam się tylko i wyłącznie z mielonymi albo ze schabowymi (tylko w niedzielę) na szczęście powoli przechodzą w niepamięć, a stary dobry kotlet przybiera coraz częściej nieco inne formy. Nie żebym coś miała przeciwko schabowemu, ale taka już jestem, że nie lubię nudy, za to bardzo lubię różnorodność szczególnie w kuchni i chętnie wypróbowuję różne przepisy, w których zamiast mięsa podstawę stanowią inne składniki takie jak ryż, kasza, warzywa, jajka, ryby itp. Ich zaletą jest to, że przygotowują się szybko, z dowolnych składników są zdrowsze i nieco lżejsze (na żołądku) niż ich napakowani mięsem kumple. Kotleciki, które wam dziś proponuję stanowią fajne połączenie ryżu (może być z wczorajszego obiadu), tuńczyka, cukinii, jajka i bułki tartej, smakują wspaniale, nie wymagają panierowania i nie rozlatują się w trakcie smażenia. Świetnie sprawdzą się jako element obiadu albo jako kolacyjka. Inspirację znalazłam w ostatnim dodatku z przepisami do Świata Kobiety (tom 73) ale podarowałam sobie proponowaną przez autora panierkę (po cholerę kolejne kalorie?!?). Serdecznie polecam (kotlety, nie gazetę!) ;)

Jeśli lubisz takie klimaty to być może zainteresuję cię także przepis na przepyszne kotlety z kaszy jaglanej i szpinaku

kotlety z tuńczykiem


środa, 7 września 2016

Cukiniowa wuzetka - ciasto palce lizać

Klasycznej wuzetki nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, aż ślinka cieknie na samą myśl o delikatnym kakaowym biszkopcie, przełożonym powidłami i śmietankowym kremem, osobiście bardzo lubię to ciasto i czasami piekę. Ostatnio jednak, w ramach walki z nudą, postanowiłam "podkręcić" trochę tradycyjny przepis na wuzetkę i wprowadzić do niego warzywo, tak dobrze czytacie, warzywo ;) a ściślej, dodałam cukinię do ciasta i takie oto cudo mi wyszło!!! Osobiście jestem wielką zwolenniczką przemycania po cichu warzyw do deserów, więc i tym razem z premedytacją ukryłam cukinię w wypieku po czym gotowe ciasto poddałam degustacji. I powiem wam, że wyszło bardzo dobrze :) cukinii kompletnie nie czuć w cieście i nie widać !!! a ciasto na prawdę wygląda i smakuje jak wuzetka, no może jest odrobinkę "cięższe" niż klasyczny biszkopt ale to w niczym nie przeszkadza. Moi testerzy zajadali się nim na całego i nawet się nie zorientowali, że w środku jest cukinia ;) Polecam serdecznie!!!

Jeśli tak ja lubisz desery z warzywami to być może zainteresuje cię przepis na czekoladowe ciasto z buraka lub na jesienne ciasto dyniowe lub na Bezglutenowy tort marchewkowy

cukiniowa wuzetka


sobota, 3 września 2016

Słodkie kartofelki w 3 krokach

Jeśli śledzicie mojego bloga to pewnie zauważyliście, że od czasu do czasu częstuję was jakimś fajnym przepisem pochodzącym z mojej ukochanej kuchni śląskiej. Tak będzie i dzisiaj, a przygotowałam coś specjalnego .... terem terem... śląskie kartofelki albo jak ktoś woli marcepanki :) Nazwa "kartofelki" nie została użyta przypadkowo, gdyż deser ten składa się w głównej mierze z ziemniaka tyle, że przygotowanego słodko i obtoczonego w kakao albo w wiórkach kokosowych. Nazwa "marcepanki" też nie jest przypadkowa, gdyż słodkie kuleczki do złudzenia przypominają w smaku marcepan. Przyznam, że na początku miałam trochę wątpliwości co do takiej formy podania ziemniaka, w sumie zwykle jadam go w bardziej wytrawnych odsłonach, ale postanowiłam zaryzykować i  cóż się okazało? :) efekt końcowy bardzo mi się spodobał, do tego stopnia, że zaczęłam urozmaicać przepis, najpierw eksperymentując z różnego rodzaju posypką a potem z samym nadzieniem np, dodając orzechy, ciasteczka, rum, dżem itd. ... fajna sprawa, ale dziś ograniczę się do przepisu podstawowego, najprostszego i chyba najszybszego przepisu na pralinki jaki znam. Serdecznie polecam!!

Lubicie domowe trufle? Może spodoba się wam też przepis na kokosowe pralinki z kaszy jaglanej

kartofelki

 

Translate