Kto ma ochotę na pyszne ciasto ze śliwkami ręka do góry??? Dobra wiadomość jest taka, że mam dla Was bardzo prosty przepis na bardzo dobre i bardzo śliwkowe ciacho, tylko musicie je sobie sami upiec :-) Zwykle podaję Wam łatwiutkie przepisy i tym razem nie będzie inaczej, leci to mniej więcej tak: białko ubijacie, masę żółtkową ucieracie, łączycie razem a potem wykładacie ogromną ilość śliwek (bo w tym cieście zmieści się ich na prawdę sporo), im więcej tym lepiej, jeśli chcecie żeby ciasto miało akcent czekoladowy to dodajecie kakałko i już, prawda że prościutkie?(szczegóły w przepisie). Wypróbowałam już wariant z brzoskwinią i też Wam polecam (przepis TUTAJ) natomiast inspirację znalazłam o TUTAJ. Sezon na śliwki wkrótce się kończy więc macie ostatnią szansę
wypróbować ten przepis, a warto! Oczywiście jak ktoś się mocno uprze to
zawsze można dodać mrożone śliwki ale polecam Wam jednak świeże póki
jeszcze są.
Składniki na blachę 30 cm x 23 cm:
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1/4 szklanki gorącej wody
- 1/4 szklanki oleju
- 5 jajek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 1 kg śliwek
- szczypta soli
- 1/4 szklanki oleju
- 5 jajek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 1 kg śliwek
- szczypta soli
Sposób przygotowania:
- Śliwki przedzielamy na pół, usuwamy pestki
- Żółtka oddzielamy od białek
- Białka powoli ubijamy dodając szczyptę soli
- W osobnej misce żółtka ucieramy z cukrem, a gdy masa wygląda już jak masa to dodajemy po trochu olej i gorącą wodę na przemian
- Tak powstałą masę żółtkową mieszamy z ubitym wcześniej białkiem
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy połowę ciasta (ja wylałam trochę więcej niż pół) i na to kładziemy śliwki "skórkami do dołu"
- Pieczemy 15 minut w temp. 180 st. C
- W tym czasie do pozostałego ciasta dodajemy kakao i mieszamy
- Na podpieczony śliwkowy spód wylewamy pozostałe ciasto, teraz już w wersji czekoladowej. Ciasto nie musi być super równo wyłożone, wskazany jest artystyczny nieład, u mnie był bardzo artystyczny bo nierówno podzieliłam masę :-)
- Na samą górę wykładamy znowu śliwki i pieczemy 30 minut w temp. 180 st. C
- Po upieczeniu ciasto posypujemy cukrem pudrem.
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuń