Tak mnie ostatnio wzięło na smaki z dzieciństwa wśród, których królowały nasze śląskie kołoczki zwane przez niektórych drożdżówkami. Tak wiem, taki prawdziwy kołoczek powinien być mały i okrągły, u mnie ze względów praktycznych wyszedł duży i kwadratowy ale to nic, niezależnie od kształtu to ciasto jest po prostu pyszne. Nadzienie może być dowolne, ja zrobiłam z domowym budyniem, ale wspaniale smakuje też z owocami, z serem, makiem, dżemem, cynamonem a nawet tylko ze słodką kruszonką. Oprócz walorów smakowych i zapachowych taka drożdżówka jest bardzo praktyczna, możesz ją spakować dziecku do szkoły, zabrać na majówkę, na grilla albo po prostu podać "do kawy", na co dzień i od święta, zawsze pasuje. Ciasto nie jest specjalnie pracochłonne ani trudne, ale na jego zrobienie musicie wygospodarować sobie trochę czasu (jak to drożdżowe, głownie rośnie, ale trzeba do niego zaglądać, przemieszać, przełożyć i takie tam). Na pewno warto, polecam!
A jeszcze inspiracja znaleziona o TUTAJ
Wymiary mojej blachy to: 36x25cm
Składniki na ciasto:
- 0,5 kg mąki pszennej
- 160 ml ciepłego mleka (ok 40st C)
- 50 ml śmietany kremówki 30%
- 60 g masła roztopionego
- 3 łyżki cukru
- 2 jajka
- pół łyżeczki soli
- do posmarowania ciasta: jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- na rozczyn: 25 g świeżych drożdży + 1 łyżeczka mąki + 1 łyżeczka cukru + trochę ciepłego mleka (1/4 szklanki)
- 60 g masła roztopionego
- 3 łyżki cukru
- 2 jajka
- pół łyżeczki soli
- do posmarowania ciasta: jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- na rozczyn: 25 g świeżych drożdży + 1 łyżeczka mąki + 1 łyżeczka cukru + trochę ciepłego mleka (1/4 szklanki)
Składniki na budyń:
- 550 ml mleka
- 25 g masła
- 4 żółtka
- 110 g cukru
- 60 g mąki pszennej
- 50 g skrobi ziemniaczanej
- 16 g cukru waniliowego
- 25 g masła
- 4 żółtka
- 110 g cukru
- 60 g mąki pszennej
- 50 g skrobi ziemniaczanej
- 16 g cukru waniliowego
Sposób przygotowania:
- Robimy rozczyn: do ciepłego (nie gorącego) mleka wrzucamy drożdże (połamane na niewielkie kawałeczki), 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżeczkę mąki, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do lekkiego wyrośnięcia na ok 15 minut
- Wyrabiamy ciasto: w dużej misce mieszamy mąkę, zaczyn z drożdży, ciepłe (nie gorące) mleko, śmietanę kremówkę, roztopione (przestudzone) masło, cukier, jajka i pół łyżeczki soli, wyrabiamy ciasto ręcznie lub mikserem z końcówką hak do czasu aż zamieni się w miękką, jednolitą i sprężystą masę z której formujemy kulę
- Gdy ciasto jest już gotowe, wkładamy je do oprószonej mąką miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Ciasto drożdżowe uwielbia "ciepełko", więc znajdźcie mu odpowiednie miejsce w domu, gdzie będzie sobie rosło przez ok 1 - 1,5h godz.
- Mniej więcej 15 minut przed końcem tego czasu robimy budyń: z 550ml mleka odlewamy 1 szklankę, resztę (czyli 300ml) gotujemy z cukrem i z masłem. Zanim mleko się zagotuje żółtka roztrzepujemy w misce (możemy delikatnie utrzeć mikserem), dodajemy mąki i odlaną wcześniej szklankę mleka, mieszamy aż składniki się połączą. Gdy mleko z cukrem i masłem zaczyna się gotować , zmniejszamy gaz i wlewamy zimne mleko z żółtkami i mąkami. Mieszamy, mieszamy, mieszamy, mieszamy i jeszcze raz mieszamy (energicznie!) aż powstanie budyń, lekko studzimy.
- Wracamy do naszego ciasta, które sobie rośnie spokojnie w ciepłym miejscu: jest gotowe gdy podwoi swoją objętość (u mnie poszło dosyć szybko) i wtedy wyrabiamy je ponownie, tym razem krótko, następnie dzielimy na dwie części
- Mniejszą część (powinna mieć mniej więcej 250g) wałkujemy na kształt prostokąta o wymiarach blachy, na której będziecie piec drożdżówkę i to będzie nasz spód (u mnie 36x25cm). Blachę wykładamy papierem do pieczenia i przenosimy na nią rozwałkowane ciasto
- Pozostałą część ciasta również wałkujemy na kwadrat o wymiarach 40x40cm (nie musi być jakoś super dokładnie), na którym rozsmarowujemy budyń i który zwijamy w "roladę" wzdłuż obojętnie którego boku,
- Tak przygotowane ciasto kroimy na 12 równych kawałków, każdy z nich ustawiamy na wcześniej przygotowanym spodzie ciasta (ustawiamy je "luźno" w pewnych odstępach od siebie gdyż jeszcze trochę urosną), przykrywamy ściereczką i odstawiamy żeby jeszcze trochę urosły (tak na 20-30 minut)
- Drożdżówkę pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. 200 st C przez ok 30 minut
alez pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńI tak też smakuje, polecam.
UsuńCzy z tego ciasta da się uformować bułeczki ?
OdpowiedzUsuńPewnie że się da, tylko najpierw trzeba natłuścić dłonie np. olejem roślinnym bo ciasto dosyć mocno się klei
UsuńDzięki :).
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://bitchyx18.blogspot.com/
Ciasto bardzo pyszne z domowym budynek mniamm.
OdpowiedzUsuń