Całkiem niedawno, podczas robienia porządków w domu natknęłam się na książkę kucharską, do której nie zaglądałam już ładnych parę lat, znalazłam kilka bardzo fajnych przepisów, m.in. na haratańca s. Anastazji. Upiekłam go kiedyś i bardzo wszystkim smakował, a potem jakoś zapomniałam o tym przepisie, a szkoda bo ciasto jest na prawdę pyszne, wręcz rozpływające się w ustach i stanowi ciekawe połączenie cudownie kruchego ciasta, masy serowej, słodkiej bezy i kwaśnego dżemu lub powideł (dla przełamania słodyczy). Jeśli jeszcze nie próbowaliście takiego zestawienia smaków to serdecznie polecam, tymbardziej że wkrótce święta wielkanocne i przepis na niebanalny wypiek z serem na pewno Wam się przyda. Serdecznie polecam!!! Przepis odrobinkę różni się od oryginału ;)
Jeśli tak jak ja lubicie przepisy s. Anastazji to serdecznie wam polecam również lekki serniczek z dżemem i prażonym kokosem oraz czterowarstwowiec z jabłkami
Składniki na ciasto:
- 1 kostka masła
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru (użyłam brązowego)
- 2 żółtka jaj
- 1 całe jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
Składniki na masę serową:
- 1/2 kg zmielonego twarogu (można kupić gotowy w wiaderku)
- 1/2 kostki miękkiego masła
- 4 żółtka
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Składniki na piankę:
- 4 białka
- 2 łyżki cukru pudru
- pół opakowania kisielu (proszku)
Dodatkowo:
-kilka łyżek powideł (ja użyłam kwaśnego domowego dżemu z mirabelek)
Wymiary mojej formy do pieczenia to 30 cm x 23 cm
Sposób przygotowania:
- Spód: Do dużej miski przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia, dodajemy cukier, mieszamy. Dodajemy masło i siekamy najbardziej jak się da, następnie dodajemy jajko i żółtka. Kiedy składniki dobrze się połączą ciasto dzielimy na 3 części, do dwóch dodajemy po łyżce kakao i zagniatamy ciasto, do trzeciej nic nie dodajemy, po prostu zagniatamy ciasto, wszystkie trzy zawijamy w folię kuchenną i odkładamy do lodówki na 1 godzinę
- Masa serowa: Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem do białości, stopniowo dodajemy po jednym żółtku nie przerywając miksowania, a następnie ser i na samym końcu mąkę ziemniaczaną, mieszamy.
- Pianka: , Białka ubijamy na sztywno dodając pod koniec cukier puder i kisiel w proszku,
- Przełożenie i pieczenie: Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem, piekarnik rozgrzewamy do temp. 180 st. , na spód blaszki wykładamy ciasto jasne, następnie warstwę dżemu, na to starte na tarce ciasto ciemne, potem masę serową, piankę i 2gą część ciemnego ciasta potartą na tarce. Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy przez ok 1 godzinę na funkcji góra-dół bez termoobiegu, jeśli wierzch za szybko się przypieka to pieczemy tylko na funkcji dół
- Studzimy na kratce
Świetnie wygląda. :-) Serniki uwielbiam, powidła również :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ♥ Nadaję się na cukierniczą wystawę ;)
OdpowiedzUsuńSernik to jedyne ciasto, które lubię, więc chętnie spróbowałabym takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńJak bym mogła chętnie bym wpadała na kawałeczek takiego ciasta
OdpowiedzUsuńSernik z powidłami? Nigdy czegoś takiego nie jadłam, ale jako wielka fanka serników - już notuję przepis. Do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka cieplutkie :)
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńMniam. Ale on musi być pyszny!
OdpowiedzUsuńale cudnie wygląda! musi być baaardzo smaczny:) mniam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sernik :) Ja też mam książkę siostry Anastazji, a tak dokładniej to książka pt. ,,103 ciasta siostry Anastazji". Bardzo ciekawe przepisy są tej książce. Wypróbowałem już 2 przepisy z tej książki. Ciasta wyszły rewelacyjne. Bardzo lubię też program siostry Anieli pt. ,,Anielska kuchnia''. Super program.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
WOW! wygląda niesamowicie. :)
OdpowiedzUsuńWygląda niczym słynne ciasto 3Bit bez pieczenia :D
OdpowiedzUsuńAle piękne są te warstwy! Czujemy się nim kupione! :D
OdpowiedzUsuńO matko! Muszę zrobić :D
OdpowiedzUsuń