Już prawie weekend uff uff, a ponieważ sezon grillowy coraz bardziej się rozkręca postanowiłam podesłać wam prościutki przepis na szaszłyki zrobione z aż ;) dwóch składników tj. z piersi kurczaka i z brzoskwiń. Oczywiście jeśli pogoda nie dopisze albo zwyczajnie nie będzie wam się chciało rozpalać grilla, danie to możecie przygotować na patelni grillowej albo w piekarniku z funkcją grilla i podać jako obiad z jakąś lekką sałatką. Z podanych ilości wychodzi dosyć spora porcja (eee chyba z 15 patyków nadziałam) ale są takie pyszne, że to właściwie żaden problem (zawsze możecie zrobić z połowy składników). Połączenie drobiu z owocami jest genialne jeśli jeszcze nie próbowaliście to serdecznie polecam jeśli próbowaliście to wiecie o czym mówię ;)