Masło orzechowe to jest coś czemu nie potrafię się oprzeć, a już takie domowe, własnoręcznie robione jest najlepsze na świecie. Kombinowałam już z różnymi gatunkami orzechów, stępiłam już kompletnie ostrza miksera na swoich próbach, ale dzięki temu wiem że jednym z moich ulubieńców jest właśnie masło z nerkowców, lekko doprawione solą. Orzechy nerkowca w przeciwieństwie do orzechów ziemnych (z których produkowane jest najpopularniejsze masło orzechowe) są bardzo zdrowe, zawierają dużo magnezu i białka, niezwykle ważnego dla wegetarian i wegan, ale w sumie wszystkożercom też się przyda :) Orzechy dobrze jest namoczyć przez kilka godzin (lub najlepiej przez całą noc) w małej ilości wody, dzięki czemu składniki odżywcze w nich zawarte są łatwiej przyswajalne i są bardziej lekkostrawne. Takim masłem orzechowym możecie posmarować kanapki lub użyć jako dodatek do deserów albo jako podstawę sosów, możecie też zajadać je prosto ze słoika łyżeczką (oczywiście z umiarem :) bo orzechy nerkowca mimo, że są jednymi z najmniej kalorycznych orzechów to i tak mają ok 533 kcal w 100g). Serdecznie polecam!!!
A wy lubicie masła orzechowe? Jeśli tak to które najbardziej?
Może spodoba wam się też przepis na domową nutellę z orzechów laskowych, którą przygotujecie w 5 minut, moje dziecko uwielbia tą wersję :)
Składniki:
- 1 opakowanie nerkowców (100 g)
- sól lub pieprz do smaku
- odrobina oleju kokosowego lub oleju z orzechów włoskich dla uzyskania bardziej płynnej konsystencji (niekoniecznie)
- odrobina oleju kokosowego lub oleju z orzechów włoskich dla uzyskania bardziej płynnej konsystencji (niekoniecznie)
Sposób przygotowania:
- Orzechy nerkowca wrzucamy do miski, zalewamy wodą i odstawiamy na całą noc
- Orzechy odsączamy z wody, suszymy na ręczniku papierowym i rozgniatamy w moździerzu, ewentualnie widelcem w misce, ewentualnie blenderem do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji. W tym momencie można dodać też trochę oleju kokosowego jeśli zależy wam na bardziej płynnej konsystencji (ja nie dodawałam)
- Na koniec doprawiamy odrobiną soli lub jak ktoś woli to pieprzu (sugeruję wypróbować obie wersje, np. do połowy masy dodać sól a do drugiej połowy pieprz i sprawdzić, która bardziej wam odpowiada)
- Masło trzymamy w lodówce w zamkniętym słoiku przez ok 1 miesiąc
Kiedyś robiłam i również wyszło mi takie gęste, ale szczerze to nie przepadam za tym z nerkowców ;P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o masło z nerkowców to zawsze je kupujemy bo jednak nigdy nie wychodzi nam takie jak lubimy :P Przeważnie powstaje coś na kształt gliny xD Ale generalnie wszystko co z orzechów jest w naszym guście ^^
OdpowiedzUsuńAle prosto go zrobić :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak smakuje !
Nawet nie wiedziałam, że takie istnieje.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i smaczny pomył Aniu :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i smaczny pomysł :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nerkowce, więc pewnie bardzo by mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńOjeju ojeju wygląda pysznie. Zamarzyło mi się takie masło. Zrobiłam się głodna, a jest 23
OdpowiedzUsuńMoje dziecko dopiero w tym roku przekonałam do masła orzechowego, może w tej wersji chętniej by zjadał kanapki ? Muszę spróbować w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńmasło z nerkowców jest pyszne <3
OdpowiedzUsuńZjadłoby się chętnie.
OdpowiedzUsuńMasełko jak się patrzy.
Niezwykle fajne jest!
A ja kupuje w sklepie tak drogo...
Pozdrawiam serdecznie! :)
Ale pyszne *o* Zrobić nie zrobię, bo oiom mi się nie marzy z uczuleniem, ale popatrzeć chociaż popatrzę i sobie narobię smaka :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście prosty przepis, jestem bardzo ciekawa, jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńW sumie to nigdy nie jadłam takiego z nerkowców. Moje dziecię uwielbia nerkowce to może przygotuję specjalnie dla niej:-)
OdpowiedzUsuń