Witajcie po świętach. Tak sobie właśnie patrzę na kalendarz i widzę, że w najbliższym czasie będzie trochę okazji do świętowania, najpierw sylwester, potem Nowy Rok, karnawał, walentynki, dzień kobiet w międzyczasie jakieś urodziny wypadną ... i na pewno przyda wam się przepis na jakiś dobry, sprawdzony wypiek, którego przygotowanie nie wymaga wielkiego wysiłku, który wspaniale smakuje i ładnie prezentuje się na stole. I takie jest właśnie moje dzisiejsze ciasto, powstałe z połączenia czekoladowych blatów z delikatną pianką o smaku pomarańczowym (lub dowolnym innym) i z warstewką galaretki. Żeby nie było nudno powrzucałam jeszcze gdzieniegdzie okrągłe biszkopty przełożone dżemem, które fajnie dopełniają całości i dodają elementu zaskoczenia, gdyż ukazują się dopiero po przekrojeniu ciasta. Wypiek na pewno zasmakuje zarówno małym jak i dużym fanom piankowców i galaretkowców, serdecznie polecam !!!!
Apropo piankowców, może spodoba wam się też przepis na rewelacyjnego kubusia albo na genialną kostkę cappuccino, polecam bo warto!
Apropo piankowców, może spodoba wam się też przepis na rewelacyjnego kubusia albo na genialną kostkę cappuccino, polecam bo warto!
Wymiary mojej formy do pieczenia to 30 x 23 cm
Składniki na ciasto czekoladowe:
Składniki suche:- 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru (użyłam brązowego)
- 250 g masła
- 4 duże łyżki kakao
- 0,5 szklanki mleka
- 5 jajek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na pomarańczową piankę:
- 600 ml śmietany kremówki- 2 opakowania galaretki pomarańczowej
Dodatkowo:
- 32 sztuki okrągłych biszkoptów- dżem lub konfitura w ulubionym smaku (ja dałam domowy dżem z mirabelek)
- 2 opakowania galaretki pomarańczowej (na wierzch ciasta)
Sposób przygotowania:
- Ciasto: Masło, kakao, cukier i mleko wrzucamy do garnka z grubym dnem i gotujemy na małym ogniu aż do zagotowania, studzimy. Żółtka oddzielamy od białek. Do przestudzonej masy kakaowej dodajemy po kolei żółtka, cały czas mieszając (lub miksując) do całkowitego połączenia się składników. Następnie dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Białka ubijamy na sztywno i powoli dodajemy do masy kakaowej mieszając do połączenia się składników. Tak powstałą masę przelewamy do formy wyłożonej papierem i pieczemy w piekarniku przez ok 50 minut w temp. 180 st. C do uzyskania tzw. "suchego patyczka", studzimy na kratce, kroimy na dwa blaty
- Krem: Galaretki rozpuszczamy w nieco mniejszej niż w przepisie ilości gorącej wody (ja zużyłam 700 ml wody na 2 galaretki), studzimy, wstawiamy do lodówki do czasu aż zaczną tężeć. Okrągłe biszkopty smarujemy dżemem i sklejamy ze sobą po dwa. Kiedy galaretki zaczną tężeć wyciągamy z lodówki śmietanę kremówkę i ubijamy na sztywno, dodajemy tężejące galaretki, jeszcze chwilę miksujemy. Z masy odkładamy 4-5 łyżek, resztę dzielimy na dwie części, jedną wykładamy bezpośrednio na dolny blat ciasta czekoladowego, na to kładziemy biszkopty posmarowane dżemem i smarujemy 2gą połową masy, przykrywamy górnym blatem i smarujemy cienką odłożoną masą (4-5 łyżek)
- Galaretka:Galaretki rozpuszczamy w gorącej wodzie (700 ml wody na 2 opakowania galaretki), studzimy i wstawiamy do lodówki do czasu aż zaczną tężeć, wylewamy na ciasto, odstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia, najlepiej na całą noc
Wygląda bardzo kusząco, uwielbiam ciasta z galaretką :)
OdpowiedzUsuńMmmmm jak wymyślna wztka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno było bajecznie pyszne! :)
Ciasto wygląda bardzo smakowicie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :) Na imprezy idealne ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciasto:) I ten kolorek na górze ekstra
OdpowiedzUsuńCiasto przepyszne :) Idealnie nadawałoby się na Sylwestra jako słodki element na stole. Lubię ciasta z galaretką. Pięknie się prezentują i smakują świetnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
uwielbiam właśnie takie ciasta :) lekkie, wilgotne i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńIdealne na imprezę, musze zjesć coś słodn=kiego bo mi ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńmmmmm.... cudeńko <3
OdpowiedzUsuńMniam! Wygląda przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńmogę wpaść na kawałek?:D
OdpowiedzUsuńAleż to pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda. Ta galaretka kusi :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie;)
OdpowiedzUsuńWygląda super kuszuąco. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Galaretka świetnie kontrastuje z resztą ciasta :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Dawno nie robiłam takiego ciasta ;-) PS. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :-) Przede wszystkim zdrówka dla siebie i najbliższych ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!:)
xxBasia
profi się o zjedzenie !
OdpowiedzUsuńmniammmm wygląda przepysznie :)Chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo apetycznie, od razu ma się chęć na kawałek. :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne ciasto. :-) Chętnie wypróbuje przepis. :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe i niezwykle apetyczne ciasto :) Mniam <3
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka ♥ mniami
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ciasto :-)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje. Czekoladowe blaty i pomarańcza to bardzo zgrany duet.
OdpowiedzUsuń