wtorek, 31 maja 2016

Domowe słodkości na dzień dziecka


Dla tych małych i dla tych dużych dzieciaków oto podsyłam wam zestawienie ciast i deserów, które najbardziej smakowały moim małym testerom ;) Polecam nie tylko na dzień dziecka.

poniedziałek, 30 maja 2016

Żymły ze sznitlokiem czyli apetyczne bułeczki ze szczypiorkiem

Żymły ze sznitlokiem brzmi bardzo apetycznie, pra? Dla każdego Ślązaka na pewno (zakładając oczywiście, że nie jest na żadnej specjalnej diecie)... dzisiaj trudno uwierzyć, że jeszcze nie tak dawno bułki były prawdziwym rarytasem serwowanym tylko od święta, albo chowanym (przed resztą rodziny) dla małego dziecka lub dla osoby chorej. Dzisiaj sytuacja wygląda inaczej, bułki można kupić wszędzie ale ich smak i skład (!!!grrr) pozostawia wiele do życzenia (szczególnie bułki z marketów, które szczególnie odradzam) dlatego coraz więcej osób (w tym ja) próbuje swoich sił w wypiekach domowych. Te bułeczki szczególnie wam polecam bo są bardzo proste do wykonania, nie wymagają jakiś specjalnych wysiłków a smakują wspaniale, szczególnie gdy są jeszcze cieplutkie, z masełkiem lub z pastą z suszonych pomidorów widoczną na zdjęciu, na którą przepis znajdziecie TUTAJ... śniadanie idealne, w sumie jako przekąska też może być :)






wtorek, 24 maja 2016

Pleśniak z rabarbarem czyli słodkie wspomnienie dzieciństwa

Witajcie :) na ryneczku i w ogródkach powoli robi się kolorowo, pojawił się już rabarbar, wkrótce będą truskawki, maliny, jagody ...czyli mogę oficjalnie otworzyć sezon na owoce letnie (mój ulubiony). Dla mnie oznacza to, że będę teraz piekła jak szalona ciasta z owocami na wszelakie okazje i bez okazji też :), a dla Was, że na moim blogu pojawi się więcej owocowych przepisów takich jak np. ten dzisiejszy na wspaniałego pleśniaka z rabarbarem. Jakby ktoś nie wiedział pleśniak to rewelacyjne, warstwowe ciasto kruche z dżemem lub z dowolnymi owocami przykryte delikatną słodką bezą, wersja z rabarbarem to moja ulubiona, kojarzy mi się z dzieciństwem. Jeśli preferujecie bardzo słodkie smaki to rabarbar możecie po obraniu i pokrojeniu umieścić na sitku, zasypać niewielką ilością cukru i odczekać aż trochę puści sok, ja tego nie praktykuję gdyż lubię w pleśniaku tę jego "kwaśną nutkę", dodam że bardzo niewielką ;) Polecam serdecznie!!!  

Klikając TUTAJ  znajdziecie pleśniaka z dżemem w moim wykonaniu wg przepisu s. Anastazji,
a  TU jest bardzo fajny przepis na ciasto z porzeczką (jeszcze z początków bloga), jeśli tak jak ja lubicie słodko-kwaśne połączenia.





sobota, 21 maja 2016

Orzeźwiająca sałatka z pomidorowo-brzoskwiniowa

Przepis na tą sałatkę rzucił mi się w oczy w gazetce reklamowej któregoś tam marketu ...eeee nie mam pojęcia którego .... i od razu wiedziałam, że połączenie świeżej bazylii, pomidorów, brzoskwiń i sera feta na pewno przypadnie mi do gustu. I przypadło :) robiłam tą sałatkę już kilka razy i takie zestawienie smaków mogę wam z czystym sercem polecić. Ta sałatka dała też początek mojej prywatnej uprawie bazylii, która teraz rośnie jak szalona na moim parapecie ;) Wracając do sałatki, będzie lepsza jeśli kupicie dobre, mięsiste pomidory oraz sprawdzone jakościowo brzoskwinie (zbyt miękkie brzoskwinie popsują cały efekt wizualny i smakowy a sałatka "popłynie..." niestety przerobiłam i to). Apropo brzoskwiń, jeśli zostanie wam coś z puszki to zawsze możecie przygotować także wspaniałe brzoskwiniowe szaszłyki z TEGO przepisu. Tyle na dziś, polecam serdecznie!




poniedziałek, 16 maja 2016

Lekki serniczek z dżemem i prażonym kokosem

Dzisiaj mam dla was przepis na cudowny, lekki i puszysty serniczek na biszkoptowym spodzie przykryty warstewką prażonego kokosu i dżemu. Co tu dużo pisać? Ciasto jest wyśmienite, rozpływa się w ustach, nie za słodkie, smakuje jeszcze lepiej niż wygląda i co najważniejsze!! jest w miarę proste do wykonania, biszkopt można upiec dzień wcześniej, tak więc pozostaje tylko poczekać na galaretkę i wymiksować masę, łatwizna ;) Taki serniczek śmiało możecie postawić na komunijnym czy weselnym stole albo też poczęstować nim przyjaciółki podczas babskich pogaduszek :) Przepis wygrzebałam z książki s. Anastazji, nad jej ciastami rozczulałam się już TUTAJ i TUTAJ więc dzisiaj wam oszczędzę mojego wywodu ale polecam :) wszystkie trzy przepisy :)


 

piątek, 13 maja 2016

Proste szaszłyki drobiowe z brzoskwinią na grilla i nie tylko

Już prawie weekend uff uff, a ponieważ sezon grillowy coraz bardziej się rozkręca postanowiłam podesłać wam prościutki przepis na szaszłyki zrobione z aż ;) dwóch składników tj. z piersi kurczaka i z brzoskwiń. Oczywiście jeśli pogoda nie dopisze albo zwyczajnie nie będzie wam się chciało rozpalać grilla, danie to możecie przygotować na patelni grillowej albo w piekarniku z funkcją grilla i podać jako obiad z jakąś lekką sałatką. Z podanych ilości wychodzi dosyć spora porcja (eee chyba z 15 patyków nadziałam) ale są takie pyszne, że to właściwie żaden problem (zawsze możecie zrobić z połowy składników). Połączenie drobiu z owocami jest genialne jeśli jeszcze nie próbowaliście to serdecznie polecam jeśli próbowaliście to wiecie o czym mówię ;)



poniedziałek, 9 maja 2016

Niebiańskie ciasto kruche z orzechową pianką s. Anastazji

Zanim zasypię bloga propozycjami przepisów z wykorzystaniem owoców sezonowych podrzucę wam jeszcze fajną recepturkę na ciasto kruche z orzechową bezą. Skład ciasta powala prostotą, a jednocześnie pozwala pozbyć się nadwyżek dżemu lub powideł przed sezonem. Chyba nie muszę pisać, że połączenie delikatnego kruchego ciasta, kwaśnego dżemu i orzechowej pianki jest po prostu genialne, ciasto nie jest za słodkie ale jego smak .... poezja, uwalnia się powoli w ustach i mile podrażnia kubki smakowe, bardzo polecam zwłaszcza, że wykonanie nie jest trudne i nie wymaga specjalnych umiejętności. To jest też kolejne ciasto siostry Anastazji, które zapisuję do tych najulubieńszych, ta siostra to ma chyba jakieś tajne wtyki tam tam wysoko, że potrafi wykombinować takie wspaniałe przepisy :)


czwartek, 5 maja 2016

Tradycyjne polskie pierogi ruskie

Tego dania nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, bynajmniej w Polsce, w Rosji podobno nic nie wiedzą o naszych pierogach ruskich za to chętnie przyrządzają pierogi polskie (!?!??). Jak zwał tak zwał, danie bardzo proste i niesamowicie smaczne, najlepiej od razu zrobić podwójną ilość i zamrozić na później (jeden bałagan, kilka obiadów). Przepis na ciasto, który wam proponuję jest dosyć klasyczny podpatrzony tu i tam od mam, teściowych etc... ciasto wychodzi mięciutkie, natomiast farsz to już kwestia uznania, moim zdaniem im więcej cebulki tym smaczniejszy, wolę też gdy jest więcej ziemniaków niż sera ale można też zrobić w proporcji 1:1, jeśli lubicie bardziej wyraziste smaki to dodajcie odrobinę maggi lub vegety, warto popróbować żeby znaleźć swój ulubiony smak. Polecam serdecznie!



Translate