Lubicie słone przekąski? A chipsy? Cóż za pytanie, pewnie że lubicie :) ja osobiście uwielbiam, są bardzo wciągające, zwłaszcza jak się tak przysiądzie z miską przed tv.... no właśnie, niby fajnie, ale tak na prawdę bardzo rzadko kupuję tego typu przekąski ze względu na skład, który sprawia, że już od samego czytania można paść trupem. W zależności od producenta w takiej niewinnie wyglądającej paczuszce chipsów znajdziemy całą gamę konserwantów, barwników, utwardzany tłuszcz roślinny, tłuszcze trans oraz gigantyczne ilości soli i różnych ostrych przypraw, generalnie nie polecam tych sklepowych, natomiast wersja domowa to już zupełnie inna bajka :) Domowe chipsy są nie tylko dużo zdrowsze ale też znacznie lepiej smakują, można je przygotować z przeróżnych warzyw ale moim zdecydowanym faworytem są chipsy ze słodkich ziemniaków (batatów), jeśli jeszcze nie próbowaliście to zachęcam, bataty w tej wersji smakują bosko. Rodzaj i ilość przypraw zależy od waszych upodobań, ale odradzam zbytni rozmach, ja przy pierwszej porcji dodałam zbyt dużo soli i ostrej papryki i dosłownie zabiłam tą potrawę, kolejna porcja mniej przyprawiona smakowała fantastycznie :) Serdecznie polecam!!!
Składniki na 2 duże miski chipsów:
- 2 duże bataty
- trochę oleju rzepakowego
- trochę soli
- papryka słodka i ostra do przyprawienia
- trochę soli
- papryka słodka i ostra do przyprawienia
Sposób przygotowania:
- Bataty dokładnie szorujemy pod bieżącą wodą po czym kroimy plasterki grubości ok 2mm (nie obieramy ze skórki). Plastry powinny być mniej więcej równe, wtedy upieką się w tym samym czasie
- Do miski wlewamy 1 łyżkę oleju, dodajemy przyprawy (raczej bez rozmachu, zbyt duża ilość przypraw potrafi zabić smak batatów), mieszamy, wrzucamy pokrojone w plasterki bataty, ponownie mieszamy, bardzo dokładnie
- Piekarnik rozgrzewamy do temp. 150 st. C, płaską blachę wykładamy papierem do pieczenia, rozkładamy plasterki batatów, jeden obok drugiego
- Pieczemy ok 30 minut w zależności od grubości plastrów, kontrolując stopień wypieczenia i doglądając żeby się nie przypaliły, studzimy
- Przesypujemy do miski i podajemy
Muszę koniecznie wypróbować!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Skuszę się na pewno :)
OdpowiedzUsuńFajne :)
Kreatywne wykorzystanie batatów.
Pozdrawiam :)
Uwielbiam bataty <3 Zwykle robię z nich frytki, ale na chipsy też się w końcu muszę skusić :)
OdpowiedzUsuńMuszą być naprawdę pyszne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bataty, więc takie chipsy pewnie też by mi posmakowały :)
OdpowiedzUsuńW sam raz do pochrupania :) Pysznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bataty, ale chipsów jeszcze z nich nie robilam! Najwiekszym moim kulinarnym szalenstwem byly frytki z batatow :P
OdpowiedzUsuńWspaniałe i bardzo smakowite te chipsy batatowe :)
OdpowiedzUsuńPychotka, bataty uwielbiam w zupach i w wersji pieczonej ze zmielonym kuminem rzymskim. Może jak zrobię takie chipsy to i mały zje :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią byśmy pochrupały takie chipsy :D Dla domowego zdrowszego fastfooda warto zrobić wyjątek :) Zapraszamy do nas na łatwy i przyjemny konkurs :)
OdpowiedzUsuńMniam! :D Robiłam kiedyś podobne i bardzo mi smakowały. Być może za Twoim przypomnieniem znów zrobię!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :) Na pewno będę tutaj zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
Narobiłaś mi na nie takiej ochoty!! Cudne muszą być <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam
OdpowiedzUsuńJa to zdaje się jeszcze batatów w życiu nie jadłam :) Ogólnie nie lubię chipsów ale też możliwe, że by mi posmakowały :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na super smaczną i zdrową przekąskę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bataty, ale zazwyczaj robiłam z nich frytki :D
OdpowiedzUsuńkażda zdrowa alternatywa jest dobra :) biorę w ciemno :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię słonych przekąsek, a chipsów zwłaszcza :D
OdpowiedzUsuńTe z batatów jednak to zupełnie co innego, wyglądają pysznie :)
Wow aż ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńKradne przepis:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL